Niedawno odwiedziłam najstarszy warszawski cmentarz. Niektórzy historycy powiadają, że jest to nawet jeden z najstarszych cmentarzy w Polsce. Bez wątpienia to jedyna zachowana, średniowieczna nekropolia przykościelna w Warszawie. Tu trzeba dodać, że w dawnych czasach takie parafialne cmentarze w naszym mieście istniały również przy innych kościołach. Zmarłych grzebano przy kościele św. Jana w Starej Warszawie oraz przy kościołach Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Nowej Warszawie, św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu, św. Trójcy na Solcu, św. Anny i św. Małgorzaty w Jazdowie. Na przestrzeni dziejów te przykościelne nekropolie były likwidowane w różnych czasach i okolicznościach.
A gdzie szukać tego jedynego zachowanego i choć mocno okrojonego, to jednak najstarszego cmentarza w Warszawie? Znajdziemy go na Kamionku, przy ulicy Grochowskiej 365, na terenie przykościelnym obecnej praskiej konkatedry p.w. Matki Bożej Zwycięskiej.
Cmentarz powstał w XIII wieku we wsi Kamion (Kamionek), przy drewnianym kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika. W 1656 roku, w czasie potopu szwedzkiego i bitwy o Warszawę kościół został spalony. Wówczas parafia św. Stanisława została przeniesiona do pobliskiego Skaryszewa. Skaryszew był jurydyką, utworzoną w 1571 roku na części ziem należących do Kamionu. Istniał już tu wówczas kościół, który był filią parafii kamionkowskiej a od czasu zniszczenia tamtejszej świątyni, stał się głównym kościołem parafialnym dla Kamiona i Skaryszewa. Przy kościele w Skaryszewie również grzebano zmarłych.
Po przeniesieniu parafii do Skaryszewa na cmentarzu kamionkowskim wybudowano kaplicę pogrzebową i kostnicę. Kaplica została rozebrana w połowie XVIII wieku ale na cmentarzu nadal pozostawała kostnica i nadal odbywały się pogrzeby.
W okresie napoleońskim, kiedy budowano na Pradze twierdzę obronną, kościół w Skaryszewie został rozebrany a tamtejszy cmentarz zlikwidowany. Wówczas jedynym kościołem dla mieszkańców Kamiona, Skaryszewa i Pragi była ocalona od rozbiórki kaplica Matki Boskiej Loretańskiej, o której pisałam w poprzedniej WawaManiakowej opowieści.
W 1912 roku mieszkańcy Kamionka, mimo zakazu władz carskich, w ciągu jednej nocy, z 15 na 16 maja, rozbudowali niewielką pozostałą na ich cmentarzu kostnicę, przekształcając ją w kaplicę. Pięć lat później reaktywowano przy niej parafię na Kamionku nadając jej nowe wezwanie – Bożego Ciała.
13 sierpnia 1920 roku w tej malutkiej kaplicy Bożego Ciała ksiądz Ignacy Skorupka, kapelan Wojska Polskiego, odprawił mszę dla żołnierzy przed bitwą warszawską. Następnego dnia ksiądz kapelan zginął na polach Ossowa. Zwycięska obrona Warszawy 1920 roku przeszła do historii jako „Cud nad Wisłą”.
W 1921 roku zapadła decyzja by na terenie cmentarza kamionkowskiego wznieść nowy kościół, votum dziękczynne za „Cud nad Wisłą”. Budowa świątyni pod wezwaniem Matki Moskiej Zwycięskiej, prowadzona w latach 1929-31 była niestety zagładą dla średniowiecznej nekropolii. Znaczną część grobów dawnego cmentarza po prostu zlikwidowano a zachowane pomniki przeniesiono pod cmentarne mury, gdzie przez wiele lat niszczały w zapomnieniu.
Kiedy proboszczem parafii w 1970 roku został ksiądz Zbigniew Kraszewski, z jego inicjatywy teren dawnego cmentarza został uporządkowany. Dziewięć lat potem cmentarz kamionkowski wraz z zachowaną drewnianą dzwonnicą z 1817 roku został wpisany do rejestru zabytków.
W 1981 roku przed kościołem Matki Boskiej Zwycięskiej został odsłonięty obelisk upamiętniający ten najstarszy warszawski cmentarz.
Do czasów obecnych zachowało się ponad 40 nagrobków. Najstarszy pochodzi z roku 1842 a większość z drugiej połowy XIX wieku. Pośród mieszkańców dawnej wsi Kamion spoczywają tu również żołnierze polegli w czasie potopu szwedzkiego, insurekcji kościuszkowskiej i powstania listopadowego. Cmentarz oficjalnie otwarty był do roku 1887. Zmarłych wtedy grzebano na nowym cmentarzu na Bródnie ale i na Kamionku jeszcze odbywały się pochówki, przede wszystkim w grobowcach rodzinnych.
Pośród rozsianych na przykościelnym terenie, mocno zniszczonych nagrobków, znajdziemy i bardziej okazały. To odtworzona mogiła dwóch bohaterów poległych 4 listopada 1794 roku podczas Rzezi Pragi w czasie insurekcji kościuszkowskej: generała Jakuba Jasińskiego i generała Tadeusza Korsaka.
Na ścianach świątyni znajdują się tablice wspominające spoczywających tutaj żołnierzy oraz innych, poległych w obronie Ojczyzny w czasie I i II wojny światowej.
Jest też tablica mówiąca o dwóch elekcjach królewskich, które odbyły się na polach wsi Kamion.
W 1995 roku przed kościołem stanął obelisk upamiętniający zbrodnię katyńską.
Choć tak niewiele pozostało po najstarszym warszawskim cmentarzu, warto odwiedzić to przepełnione wiekową historią miejsce. Te kilka zdjęć cmentarza kamionkowskiego niech będzie zachętą do odwiedzenia tego miejsca.